środa, 10 listopada 2010

Od dzieciństwa tego nie widziałam. Perłowy lakier.

















Jestem osóbką raczej niecierpliwą, więc lakier schnący 60sekund skusił mnie bardzo. Tu w zasadzie nie mogę się przyczepić, po minucie można było nałożyć drugą warstwę lakieru, a po kilku minutach paznokcie doschnięte są już zupełnie i nie musimy martwić się o jakiekolwiek zdarcie.
Drugim plusem tego produktu jest trwałość. Bez szczególnego "oszczędzania się" (łącznie z myciem garnków i innymi zdzierającymi pracami) nosić do ok. 5 dni. To znaczy, że formuła winylowa działa.
Mnie osobiście nie urzekł kolor lakieru. Po spojrzeniu na buteleczkę i przeczytaniu nazwy oczekiwałam ładnego, delikatnego, brzoskwiniowego koloru. A tu dopadła mnie perła, perła i jeszcze raz perła. Kolor jest perłowy z lekkim beżowym tłem. Taki kolor to ja pamiętam z wczesnego dzieciństwa, wtedy od wielkiego dzwonu moja babcia malowała sobie paznokcie lakierem w podobnym kolorze. W związku z tym kolor ten nie bardzo pasuje mi do osób w moim wieku.
Dodatkowo ma on dziwną tendencję do zlepiania się ze skórą wokół paznokcia i nie kryje za pierwszym razem.

Podsumowując:
+ długo utrzymuje się na paznikciach
+ szybko schnie

- kolor
- nie kryje za pierwszym razem

Od dzieciństwa tego nie widziałam

3 komentarze:

  1. Nie miałam jescze lakieru z tej serii, a jestem prawdziwą lakieroholiczką .
    Tym bardziej że kusi mnie to 5-dniowe trzymanie się na paznokciu.

    OdpowiedzUsuń
  2. u mnie 5 dni trzyma się lakier jedynie na żelach xd a próbowałam dużo marek od sensique po revlon ;)

    OdpowiedzUsuń